Połowa kanałów mniej…
Witam.
Mam problem i już brak mi rozwiązań. U moich dziadków w mieszkaniu(warszawa) nagle odcięło ok. połowę kanałów. Korzystają z darmowych kanałów, standardowych bez żadnego pakietu z jakąś firmą. Sieć antenowa rozciągnięta w bloku więc zawsze siła sygnału 100% wystarczająca. Nagle ucięło ok. połowę kanałów. Kabel oczywiście sprawdzony i końcówki. Na nowym kablu to samo. Reszta sąsiadów tv ma ok. Nic nie było robione z anteną na dachu bo rozmawiałem z administratorem. Macie jakieś pomysły co może być nie tak?
Paweł
1 Odpowiedź
Jeżeli odbiór jest na tych samych kanałach w sieci jakie są nadawane to ustawiasz ręcznie kanały (częstotliwości) każdego multipleksu i sprawdzasz w ustawieniach anteny jaki jest poziom mocy i jakości sygnału. Wykaz kanałów dla Warszawy znajdziesz np. na Emimpas. Chyba, że jest to kablówka – wtedy kablówka może retransmitować kanały na innych częstotliwościach.
Porównujesz multipleksy między sobą czy poziomy mocy i jakości sygnału są różne o klika czy kilkanaście procent. Możesz też dla pewności przynieść inny telewizor lub tuner i sprawdzić.
Najczęściej winą może być słabej jakości kabel między gniazdem, a telewizorem. Pokręć delikatnie kablem w gnieździe. Sprawdź czy blaszki w środku gniazda i w kablu nie są pozaginane. Użyj innego kabla do połączenia gniazdo-telewizor.
Jeżeli to nie pomoże nie zostaje nic innego jak zgłoszenie to administratorowi budynku.